Pierwszy dzień wiosny już za nami, a ponadto zbliża się już Wielkanoc.
Myślę, że najwyższy czas zrobić coś w tym kierunku. Na razie dopiero się do tego zabieram, póki co pokażę, co zrobiłam rok albo dwa lata temu na ceramice (tegoroczna skorupka jest jeszcze w piecu i musi trochę poczekać :))
W zeszłym roku jajko sprawdziło się doskonale i służyło mojej rodzince za miskę na słodkie jajeczka z czekolady, które oczywiście długo się nie ostały :) Zdjęcia zrobiłam dopiero teraz, póki jeszcze coś mogłam sfotografować wewnątrz ;)
Zapraszam też tu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz